Godło, herb

Gimnazjum im.Bohaterów Akcji V2

w Sarnakach

Mosty, które łączą ludzi

W niedzielę 25 lipca 2010 r. w niewielkiej miejscowości Wał-Ruda (gmina Radłów) niedaleko Tarnowa obchodzona była 66. rocznica akcji Trzeci Most, upamiętniająca brawurowe i dramatyczne zdarzenia, które miały miejsce w 1944 r. i wpłynęły znacząco na przebieg II wojny światowej, Jej organizatorami byli starosta tarnowski, burmistrz Radłowa, Światowy Związek Żołnierzy Armii Krajowej oraz parafia rzymskokatolicka w Zabawie. Uroczystości rozpoczęły się Mszą Świętą w intencji uczestników Akcji  III Most w Sanktuarium Błogosławionej Karoliny Kózki w Zabawie. Przewodniczył jej ks. Zbigniew Szostak kustosz sanktuarium, w koncelebrze z ks. prałatem Zdzisławem Borkowskim z Sarnak, który wygłosił homilię.

Po nabożeństwie, uświetnionym przez Orkiestrę Dętą OSP z Radłowa, uczestnicy uroczystości pojechali do odległej o kilka kilometrów wsi Wał-Ruda. Tam, przy pomniku poświęconym pamięci wydarzeń sprzed 66 lat, liczne poczty sztandarowe: kombatanckie, strażackie, szkolne stanęły na warcie, a orkiestra odegrała hymn państwowy.

Po oficjalnych wystąpieniach gospodarzy i gości nastąpiło podpisanie porozumienia o współpracy dydaktyczno-wychowawczej w zakresie upamiętnienia wkładu żołnierzy Armii Krajowej i Polskiego Państwa Podziemnego oraz Lotnictwa Polskiego na Zachodzie w walkę z niemiecką tajną bronią typu V-2 pomiędzy Szkołą Podstawową i Gimnazjum im. Bohaterów Akcji V2 w Sarnakach a Niepubliczną Szkołą Podstawowa i Gimnazjum im. Akcji III Most w podtarnowskich Przybysławicach. Porozumienie podpisali dyrektorzy tych szkół: Agata Wasilewska z Sarnak i Tadeusz Seremet z Przybysławic oraz przedstawiciele organów prowadzących: Małgorzata Wawryniuk, sekretarz Gminy Sarnaki i Wiesław Głowa, prezes Stowarzyszenia „Rozwój wsi Przybysławice”. Wstępne rozmowy na ten temat były prowadzone już rok temu, gdy delegacja z Sarnak uczestniczyła w podobnych uroczystościach 65. rocznicy Akcji III Most, a potwierdzone zostały w maju br. podczas obchodów 15. rocznicy odsłonięcia na sarnackim skwerze pomnika Bohaterów AK w Akcji V2 i 3. rocznicy nadania szkołom w Sarnakach ich chlubnego imienia. Gościliśmy wówczas delegację z Tarnowa i Przybysławic.

Miłym akcentem tegorocznego święta były życzenia urodzinowe dla 90-letniego płk Zdzisława Baszaka, odznaczonego przed rokiem Medalem Pro Memoria przyznawanym przez Urząd do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych. W czasie operacji Most III pełnił funkcję zastępcy dowódcy oddziału ochraniającego lądowisko, a współcześnie jest prezesem Zarządu Okręgu Tarnów Światowego Związku Żołnierzy AK, założycielem i kustoszem Izby Pamięci AK oraz jednym z inicjatorów uroczystości upamiętniania bohaterskich postaw żołnierzy AK i mieszkańców Ziemi Tarnowskiej.

Na zakończenie oddano cześć uczestnikom Akcji poprzez złożenie kwiatów przy pomniku i wypuszczono sto gołębi pokoju. Ptaki wyfrunęły ze skrzynek ustawionych tuż za pomnikiem. Zaplanowany wcześniej przejazd na nieodległe lądowisko Motyl, gdzie od zeszłego roku stoi pomnik znaczący miejsce lądowania samolotu Dakota w 1944 r., nie doszedł do skutku z powodu deszczu, który rozmiękczył błotnistą łąkę.

 

III Most to kryptonim operacji przesłania na Zachód elementów broni V2 i dokumentacji opracowanej w tajnych laboratoriach AK w Warszawie przez profesorów Politechniki Warszawskiej Janusza Groszkowskiego i Marcelego Struszyńskiego oraz inżyniera Antoniego Kocjana.

       Około 20 maja 1944 r. jeden z pocisków balistycznych typu ”ziemia – ziemia” zwanych w skrócie V-2, wystrzeliwanych z Blizny pod Mielcem, spadł w nadrzeczne szuwary w okolicy Kózek nad Bugiem i nie eksplodował. Miejscowy oddział AK skutecznie ukrył go przed Niemcami, a nocą wydobyte części przetransportowano w osiem koni najpierw do stojącej samotnie stodoły we wsi Hołowczyce Kolonia, skąd, ukryty w workach z ziemniakami, został wywieziony do Warszawy. Rakieta V2, przebadana w tajnych laboratoriach AK w Warszawie, wraz z opracowaną dokumentacją została przetransportowana w dwóch butlach tlenowych samochodem ciężarowym z Warszawy do Tarnowa, a następnie pod Żabno  z przeznaczeniem dostarczenia jej do Anglii.

W nocy z 25/26 lipca 1944 r. na lądowisku Motyl niedaleko wsi Wał-Ruda wylądował samolot Dakota z 267. dywizjonu brytyjskiego, startujący z włoskiego lotniska w Brindisi. Pierwszym pilotem był Nowozelandczyk Stanley George Culliford, drugim Polak Kazimierz Szrajer z 1586 Eskadry Specjalnego Przeznaczenia. W ciągu 10 minut po wylądowaniu dokonano rozładunku i załadunku: samolot zabrał na pokład worki z ważniejszymi częściami rakiety V2, mikrofilmy i opracowania polskich naukowców na temat pocisku oraz kilku emisariuszy polskiego rządu na emigracji.

Były jednak poważne problemy ze startem, gdyż trwające od jakiegoś czasu ulewne deszcze zamieniły łąkę z prowizorycznym lotniskiem w grzęzawisko, w którym zagłębiały się koła podwozia uniemożliwiając start. Dwukrotne próby poderwania samolotu nie powiodły się. Sytuacja była wyjątkowo trudna, ponieważ w odległości około kilometra, w pobliskiej szkole zatrzymał się dobrze uzbrojony oddział niemiecki i istniało poważne ryzyko, że Niemcy zorientują się i przeszkodzą w przeprowadzanej akcji. Pojawił się pomysł, aby spalić samolot – zadanie dość ryzykowne z uwagi na spory zapas paliwa na pokładzie. Zdążono już nawet wyładować cenną przesyłkę. W końcu jednak, dzięki inicjatywie Zdzisława Baszaka i wielkiej determinacji żołnierzy AK, którzy podłożyli pod koła deski z wozu drabiniastego, udało się wydobyć samolot i umożliwić jego start. Akcja zakończyła się sukcesem. Zaś o celu lądowania samolotu uczestnicy akcji dowiedzieli się dopiero po wojnie, podobnie jak to było z osłoną akcji wydobycia pocisku z Bugu.

W efekcie przeprowadzonych działań Niemcy utracili jedną z bardziej chronionych tajemnic III Rzeszy. Rakieta V2, jak pisze brytyjskie Muzeum Nauki, należy do 10 przedmiotów mających największy wpływ na losy świata. Dzięki informacjom zdobytym przez polski wywiad alianckie lotnictwo mogło zbombardować niemieckie laboratoria testowe i silosy rakietowe. Zaś o partyzantach, którzy zdobyli w Sarnakach nad Bugiem niewybuch rakiety V-2 i naukowcach, którzy opracowali jego dokumentację, jak również o tych, którzy przeprowadzili operację III Most na łąkach pomiędzy Jadownikami Mokrymi i Wał-Rudą pod Tarnowem, napisano po wojnie, że to "Oni ocalili Londyn". Taki też napis znajduje się na pomniku odsłoniętym w Sarnakach w maju 1995 r., jak również na odsłoniętym i poświęconym podczas uroczystości w 2009 r. pomniku na lądowisku Motyl. 

W obchodach rocznicowych uczestniczyła, obok wielu znamienitych gości, delegacji i pocztów sztandarowych, delegacja z Sarnak. Urząd Gminy reprezentowały Małgorzata Wawryniuk sekretarz UG i Wioletta Zawadka, natomiast Zespół Szkół – Agata Wasilewska wicedyrektor ZS oraz Karolina Komar i Rafał Dydycz, opiekujący się pocztem sztandarowym w składzie: Milena Tyszko, Dominika Soszyńska i Wojciech Oreszczuk.

alt
Poczet sztandarowy z Sarnak

alt
Szkolne poczty sztandarowe przed kościołem w Zabawie

alt
Poczty sztandarowe wychodzą z kościoła

alt
Pomnik przy lądowisku Motyl

alt
Pozczty sztandarowe gromadzą się przy pomniku

alt
Przemawia płk Zdzisław Baszak

alt
Podpisywanie porozumienia

Agata Wasilewska

Newsflash