Oto wybrane teksty, których  autorami (między innymi) są gimnazjaliści, uczniowie naszej szkoły:

Jak trudno jest być uczniem, daj spokój , o rany

kartkówki, odpowiedzi ustne, testy i sprawdziany,

ty kontra całe grono pedagogiczne

nie dasz rady, bo ono przecież takie liczne,

a ty sam, i nikt sobie sprawy nie zdaje,

jak ciężko, gdy ktoś w kółko zadaje, zadaje.

Jeden już zapowiada terminy kartkówek,

Drugi ma cię zamiar przepytać ze słówek,

Trzeci zada jakiś plakat – obowiązkowo,

Czwarty pięć stron zadań zada – gratisowo.

Piąty już tam ci na temat sprawdzianu brzęczy.

Ludzie, nie macie pojęcia, jak to męczy…

Kolejny nauczyciel bacznie ciebie śledzi,

By w chwili nieuwagi wziąć do odpowiedzi.

Następny nieustannie w ciebie się wpatruje,

Gdy ci spadnie długopis, uwagi wpisuje.

Inny zaś tu robi sam za detektywa

I wie kto podczas przerw „za Groszek” się zrywa.

Ta pani z kolei nigdy nie daje nic spisać,

Ta na lekcji w kółko krzyczy: Cisza! Cisza!

Ta pani każe zrobić opis obrazu,

No najlepiej… może 50 opisów od razu…

Na w-fie sprawdzian, po którym zakwasy

Takie, że nie dasz rady dojść do klasy.

Ksiądz sprawdzianem z religii straszy tu mnie

Z religii? Sprawdziany? Po trzech latach zerwał się …

I tak każdy od siebie, mam dosyć tych gier,

Mam dość tych sztywniaków z przedrostkiem mgr

I wiecie co na koniec powiem? Nie wiecie…

Żartowałem… Jesteście najlepsi na świecie!!!